"Rok szkolny 2015/2016 uważam za otwarty" - to chyba najgorsze zdanie jakie dziś usłyszałam. Gorsze wiadomości to takie, że mam już zadane wypracowanie i kartkówkę. Tak, zaczęła się już oficjalnie szkoła, a tegoroczne wakacje można uznać tylko za wspomnienie. Ale dobrze je wspominam.
Turawa, Teneryfa, Finlandia i Opole, to miejsca, które odwiedziłam w te wakacje. Było naprawdę ciekawie i świetnie wspominam czas. Zregenerowałam siły i wracam z podwójną mocą. Jak wiecie, bo pisałam o tym dość często, mam w styczniu egzamin na pierwszą z kwalifikacji. Bardzo się stresuję z tego powodu.
Również w styczniu chcę rozpocząć kurs prawa jazdy. Będzie mi zapewne trudno pogodzić ze sobą te dwie sprawy. Co ja mówię. Trzy sprawy, bo nie mogę przecież zapomnieć o Was, których nadal przybywa.
W lipcu powróciłam do blogowania. Nie wiem który to już raz, ale bardzo się cieszę, że zostałam do tego momentu i nadal piszę. Jesteście dla mnie wielką motywacją do dalszego pisania, a obserwowanie jak liczba obserwatorów wzrasta jest przemiłe. Jeszcze raz bardzo dziękuję za te 110 obserwatorów :*
Na koniec chcę Was prosić, żebyście trzymali za mnie kciuki, żebym potrafiła to wszystko ze sobą pogodzić. Chciałabym, żeby posty pojawiały się 2 razy w tygodniu (środa, sobota), ale to wszystko będzie zależało od ilości materiału w szkole. Mam nadzieję, że nadal będziecie mnie wspierać w tym co robię :)
Mam jeszcze jedną informację dla Was. Ostatnio ktoś w komentarzach wspomniał o Q&A. Jeżeli chcecie abym zrobiła taki post, piszcie w komentarzach i na asku pytania. Przed nimi dajcie [q], żebym wiedziała, że to do tego postu.
Zapomniałabym. Życzę Wam wszystkim powodzenia w nowym roku szkolnym. Jak najlepszych ocen i jak najmniej niezapowiedzianych kartkówek! Oby ten rok szkolny był jeszcze lepszy niż poprzedni :)