Piątek, 1 lutego 2013.

Hej! Jak Wam minął ten tydzień? Ja wróciłam w środę z Jarnołtówka, gdzie byłam chyba ostatni raz. Nie byłoby tak źle gdyby nie nauczyciele. Jak zwykle była wielka spina i wszystko poszło na nas. Najgorsze jest to, że nie była to nasza wina, ale obrócili kota ogonem no i jak zwykle to my okazaliśmy się tymi złymi. Cały wyjazd w miarę ok. Mój pokój wygrał dwa "konkursy". Pierwsza nagroda to pizza dla każdego, a druga to pudełko lodów. Mmmmm... lody w zimie <3 Został mi jeszcze tydzień ferii. W sumie mam już zaplanowane jak go spędzę, ale kilka dni muszę niestety poświęcić nauce. Muszę przeczytać książkę na historię i pouczyć się na konkurs z j.polskiego. Wczoraj byłam też u fryzjera, bo postanowiłam, że raz na jakiś czas w życiu potrzebne są zmiany. Zrobiłam sobie grzywkę :) Kiedyś już miałam, ale potem zapuszczałam włosy, a razem z nimi grzywkę. Ciekawa jestem ile z nią teraz wytrzymam...:) Aaaa, jeszcze jedno. Czy ktoś może mi polecić jakiś dobry film na weekendowe wieczory? Czuję potrzebę oglądnięcia jakiegoś dobrego filmu. Piszcie w komentarzach :) Na dzisiaj kończę, a na koniec dodaję kilka zdjęć z Jarnołtówka. Miłego wieczoru <3