Niedziela, 3 lutego 2013.

Hej! Jak Wam minął weekend? Mi bardzo szybko i jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że został mi jeszcze tylko tydzień ferii :( No ale trzeba będzie go jakoś fajnie wykorzystać. Jutro muszę jechać popatrzeć za sukienką i butami na komers. Jeszcze tyleee czasu do 8 czerwca, ale wolę coś kupić szybciej, a buty na pewno, bo muszę nauczyć się w nich chodzić :) Oczywiście mam już swoje "ideały", wystarczy je znaleźć, a to chyba najgorszy problem... Jeżeli już jutro miałabym coś kupić, to na pewno się pochwalę. A dziś jak zwykle nudny niedzielny wieczór, czyli film, herbatka i kocyk. W sumie lubię to, ale boję się, że filmy mi się w końcu skończą ;p Jeżeli chociaż jedna osoba czyta ten blog to proszę, podajcie mi tytuł jakiegoś ciekawego filmu, prooooszę <3 Życzę miłego wieczoru i czekam na jakieś propozycje. Na koniec łapcie mnie z grzywką.